Partner: Logo KobietaXL.pl

Do Polski nazwa wchodzi powoli choć "lagenlook" już na dobre zagościł na europejskich portalach. Chyba też po raz pierwszy w modzie przyjęła się niemiecka nazwa ( w tłumaczeniu oznacza to ubranie położone jedno na drugie), choć trudno akurat za twórców stylu uznać niemieckich stylistów. Lagenlook zadomowił się za naszą zachodnią granicą pewnie głównie dlatego, że Niemki nie należą do drobnych kobiet a zamaszystość tego trendu daje możliwości ukrycia nadmiarów ciała. Co nie oznacza, że lagenlook jest wyłącznie dla puszystych. Równie pięknie wyglądają w tych ciuchach kobiety szczupłe.

Już od zamierzchłych czasów kobiety ubierały się warstwowo, u nas przyjęła sie nazwa na "cebulkę". Ale dopiero nadanie odpowiedniej fantazji, połączenia tkanin, kolorów, fasonów, sprawiło, że lagenlook zaczyna trafiać na czołówkę. W Europie niewatpliwą prekursorką stylu są Sarah Pacini czy MartineSamoun,Zuza Bart, Anette Gortz, Rudnholz

 

 

.

 

Ich ubrania to wyższa półka, a co za tym idzie równie wysokie ceny. Od lat ten model ubierania lansują topowi projektanci japońscy Issey Miyaki czy Yohij Jamamoto. Lagenlook ma niewątpliwie wiele zalet. Pozwala na fantazję, kryje niedostatki jest luźny i przewiewny oraz szyty z naturalnych tkanin.

 

Lagenlook był też od lat u nas, aczkolwiek pewnie nikt nie wiedział, że ubiera się w konkretnie nazwanym już stylu. Obszerne lniane tuniki czy spodnie, nietoperzowate swetry, krótkie bolerka nakładane na długie t-shirty, to wszystko jest absolutnie trendy. Nazwa lagenlook, choć jeszcze nieśmiało, pojawia się już na portalach sprzedających ciuchy. Czy polskie kobiety go pokochają? Zobaczymy na ulicach. Na zachodnich portalach takich jak e-bay, bije rekordy popularności.

zdjęcia ebay

 

 Zobaczcie kobiety w różnym wieku i jakie fantastyczne kombinacje!

Tagi:

moda ,  styl ,  moda xl ,  lagenlook , 

Kliknij, aby zamknąć artykuł i wrócić do strony głównej.

Polecane artykuły:

Podobne artykuły:

Powrót