Partner: Logo KobietaXL.pl

Osoby z najwyższym wskaźnikiem zdolności kredytowej nie tylko mają o sobie lepsze zdanie, ale są także bardziej skłonni tworzyć sformalizowane związki z innymi osobami, dowodzą badania DFRB. Natomiast prawie połowa (49%) ankietowanych przez WalletHub stwierdziła, że nie poślubiłaby kogoś z negatywną historią kredytową, przy czym (34%) nie zdecydowałoby się nawet na randkę z taką osobą.

- Rozwój branży finansowej powoduje to, że  młode pokolenia coraz bardziej interesują się możliwościami kredytowania. Także konsumpcjonizm, który w obecnym czasie jest coraz większy powoduje, że zależy nam żeby nasze finanse były na wyższym poziomie niż kiedyś – mówi newsrm.tv Tymon Zastrzeżyński, ekspert pozyczkaportal.pl.

Wydaje się, że stosunek do zdolności kredytowej jest także sprawą pokoleniową. Millenialsi, (osoby w wieku 18 do 34 lat), sprawdzali swoją zdolność kredytową bardziej regularnie niż ich rówieśnicy z poprzedniej generacji X, podaje Discover, który przebadał w marcu pod tym kątem 2000 konsumentów. Millenialsi mają także bardziej osobisty stosunek do swojego wyniku. Prawie połowa Millenialsów stwierdziła, że ocena zdolności kredytowej ma wpływ na ich poczucie własnej wartości – w Pokoleniu X i pokoleniu baby – boomers będzie to odpowiednio 43 i 30 proc.

Czy wynik przy ocenie zdolności kredytowej może mieć wpływ na szczęście osobiste? Choć brzmi to oryginalnie, taki wniosek wcale nie jest nieuzasadniony. Świadomość naszej wiarygodności kredytowej może mieć pozytywny wpływ na nasze zachowania finansowe, w dalszej perspektywie poczucie własnej wartości, a nawet życie uczuciowe – sugerują badania wykonane przez firmę Discover, Federal Reserve Board i WalletHub.

Prawie trzy czwarte osób, które sprawdzają swój wynik zdolności kredytowej częściej niż siedem razy w roku, twierdzą, że taka częstotliwość – niektórzy powiedzieliby „kompulsywna” – zmieniła ich finansowe postępowanie na lepsze, wynika z najnowszego badania DFRB. Jeszcze większa grupa uważa, że ich wynik poprawił się w ciągu roku. Z drugiej strony, prawie jedna trzecia konsumentów przyznała, że nie sprawdziła swojej oceny zdolności kredytowej ani razu w ciągu ostatniego roku – wynika z innego badania, tym razem przeprowadzonego przez WalletHub.

Jak twierdzi Laks Vasudevan, wiceprezes DFRB, istnieje wyraźna zależność między kontrolowaniem naszego wyniku i poprawą naszych zachowań kredytowych. „Zaczynamy lepiej rozumieć czynniki, które wpływają na nasz wynik przy ocenie zdolności kredytowej. Ta świadomość pomaga nam lepiej zarządzać naszą zdolnością kredytową i podtrzymywać jej pozytywny stan”

Coraz więcej konsumentów jest świadomych tego, jak dużą rolę ocena zdolności kredytowej odgrywa w ich finansowym życiu – jest ważna, kiedy występujemy o kolejną kartę płatniczą, kupujemy samochód lub wynajmujemy mieszkanie, a przede wszystkim – przy staraniach o kredyt hipoteczny. Im wyższy wskaźnik zdolności kredytowej, tym lepsze oprocentowanie, na które zakwalifikują się konsumenci.

źródło newrm.tv

Tagi:

społeczeństwo ,  pieniądze ,  miłość , 

Kliknij, aby zamknąć artykuł i wrócić do strony głównej.

Polecane artykuły:

Podobne artykuły:

Powrót