Zdolne do zniszczenia rośliny, na której się pojawiają, mszyce są nie tylko szkodnikami, ale także wektorami chorób roślin. Jak skutecznie uchronić nasze rośliny przed tym niewidzialnym zagrożeniem - wyjaśnia Onet.
Mszyce osiągają zaledwie do 5 mm długości, ale ich miękkie ciała bez pancerzyków mogą przybierać różne kolory - od zielonego po jasnobrązowe i czarne. Atakując w grupach, mogą zniszczyć roślinę, na której się pojawią. Naturalnymi wrogami mszyc są biedronki i złotooki, jednak w walce z tymi szkodnikami przyda się każde dostępne narzędzie.
Jednym z domowych sposobów walki z mszycami jest użycie fusów z kawy. Fusy zawierają kofeinę i kwas chlorogenowy, które są toksyczne dla mszyc – pisze Onet. Aby przygotować tę domową miksturę, wystarczy zalać resztki po kawie szklanką wrzątku i zostawić do naciągnięcia. Gdy napar przestygnie, odsącz go przez gazę lub cienki materiał, by zatrzymać fusy. Gotowy płyn przelej do butelki z atomizerem i spryskaj nim rośliny zaatakowane przez mszyce.
Pomocne w walce z mszycami mogą okazać się również biedronki i złotooki, które polują na te szkodniki. Aby przyciągnąć te pożyteczne owady do ogrodu, warto pomyśleć nad domkami dla nich. Można je kupić gotowe lub przygotować samodzielnie według wskazówek dostępnych w internecie.
Pamiętajmy jednak, że walka z mszycami to nie tylko eliminacja szkodników, ale także dbanie o zdrowie i rozwój naszych roślin. Warto zwracać uwagę na stan roślin i regularnie je kontrolować, aby jak najszybciej wykryć ewentualne zagrożenie. Takie proaktywne podejście pozwoli nam cieszyć się pięknem i zdrowiem naszych roślin przez długie lata.
Więcej przeczytasz w Onecie: https://kobieta.onet.pl/dom/
