Partner: Logo KobietaXL.pl

 

Popularny w kulturze azjatyckiej, pojawia się i u nas na zdjęciach, gdy chcemy zaakcentować radość, sukces, zwycięstwo. To znak V wykonany środkowym i wskazującym palcem. Jak się okazuje, może posłużyć do kradzieży odcisków palców, które posłużą złodziejowi do włamania się do naszego telefonu czy aplikacji bankowej, czyli praktycznie uzyskać dostęp do wszystkich naszych danych.

 

Zhang Wei, zastępca dyrektora Security Trade Association of the Information o Szanghaju, tłumaczył to zjawisko na kongresie bezpieczeństwa, który miał miejsce w Chinach. Okazuje się, że

że postęp technologiczny w fotografii i sztucznej inteligencji umożliwił szczegółowe odwzorowanie linii papilarnych.

 

Jeśli już więc chcemy koniecznie pokazać znak V, zróbmy to minimum z odległości 3 metrów. Zdjęcia robione z odległości mniejszej niż 1,5 metra może posłużyć do skopiowania w 100% odcisku palca, podczas gdy zrobione z odległości od 1,5 do 3 metrów daje tylko 50% takiej szansy.

 

Aczkolwiek są eksperci, którzy uważają, że żadna odległość nie jest bezpieczna, bo wszystko zależy od ostrości i światła na wykonanej fotografii. Dlatego lepiej sprawdzać ostrość takiego zdjęcia zanim je udostępnimy, a najlepiej zwyczajnie takich zdjęć unikać.

 

źródła: https://www.scmp.com/news/china/society/article/3027667/chinas-scissor-hand-selfie-takers-warned-cybersecurity-threat

https://www.elperiodico.com/es/extra/20190919/peligro-hacer-signo-victoria-fotos-piratas-7641572

 

 

Tagi:

selfie ,  przestępstwo , 

Kliknij, aby zamknąć artykuł i wrócić do strony głównej.

Polecane artykuły:

Podobne artykuły:

Powrót