Partner: Logo KobietaXL.pl

Moja babcia dożyła lat 95 w dobrej formie, stosując jedną zasadę - nie należy jeść byle czego, należy jeść dobrze. Nie oznaczało to według niej żadnego fitu, przedwojenne przepisy są dziś zaprzeczeniem zasad dietetyki. Dużo jajek, smalcu, dużo mięsa, śmietany i mąki. Moja mama zawsze wyznawała zasadę, że organizm wie najlepiej, czego potrzebuje. Ryby w życiu nie tknęła, za to masło zjadała łyżką - dosłownie. Skończyła 89 lat i jeszcze się trzyma. Choć wedle wszelkich dietetycznych doniesień, już dawno powinien ją zniszczyć wysoki cholesterol.

Z modą na jedzenie czy niejedzenie różnych rzeczy jest podobnie jak z tą z wybiegów. Dziś jemy jajka, jutro są zakazane, dziś jemy masło, jutro margarynę. Kiedy napisałam, że osoby, które chcą schudnąć nie powinny pić soków, natychmiast dostałam maila od organizacji zrzeszającej producentów. Podobnie było w kwestii szkodliwości mleka czy kurczaków z antybiotykami. Lobby czuwa. Ile „naukowych” badań na temat żywności sposnobrują koncerny żywieniowe, nigdy się nie dowiemy. Dlatego ze sceptycyzmem podchodzę do kolejnych doniesień, a zaproszeń na wykłady, jak być zdrowa i piękna, jak jeść odpowiednio, w ogóle nie przyjmuję. Za każdym takim eventem stoi bowiem sprzedaż. Żelu, tabletek, płynu, maści, czegokolwiek, co rzekomo ma sprawić, że mój organizm nagle odżyje po latach tortur, jakie mu zgotowałam omijając szerokim łukiem wszelkie te wynalazki. Bo, jak ostatnio usłyszałam, w XXI wieku nie da się żyć bez suplementów.

Otóż da się i to całkiem dobrze. Szczególnie, że bezstronne badania mówią, że suplementy w ogóle nie działają! Jako, że nie są lekami, nie podlegają badaniom klinicznym. Kupujemy więc kota w worku i dobrze, jeśli przynajmniej zadziała placebo.

Dlatego zachowajcie rozsądek i zwyczajnie umiar. Nie dajcie się zwariować nowomodnym trendom, szczególnie wtedy, gdy drogo kosztują. Pamiętajcie, pod pozorną troską o wasze zdrowie, kryje się zazwyczaj brutalna i nachalna walka o klienta i o jego portfel. A jest masa naturalnych i tanich sposobów, by organizmowi dostarczyć odpowiednich witamin czy minerałów. I zdrowiej jest zjeść cebulę niż łykać nafaszerowane chemią tabletki.

Magdalena Gorostiza

 

Oficjalny raport na temat skuteczności suplementów

Tagi:

babskim okiem ,  suplementy diety ,  jedzenie , 

Kliknij, aby zamknąć artykuł i wrócić do strony głównej.

Polecane artykuły:

Podobne artykuły:

Powrót