Zacznijmy może od tego, czym jest EKUZ, czyli Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Jest to papierowe potwierdzenie prawa do korzystania na koszt NFZ z niezbędnych świadczeń zdrowotnych w czasie tymczasowego pobytu na terenie zagranicznego państwa. Jej wyrobienie jest darmowe dla każdego kto opłaca składki zdrowotne.
Kiedy EKUZ nie wystarczy?
Nawet sam NFZ podkreśla, że EKUZ w żaden sposób nie zastępuje ubezpieczenia turystycznego, a jedynie obniża jego koszt. Dlaczego? Część świadczeń proponowanych przez ubezpieczyciela pokrywa się z tymi, jakie gwarantuje nam NFZ. Przytoczymy teraz sytuacje, kiedy EKUZ może okazać się niewystarczające, a my będziemy zmuszeni wszelkie koszty leczenia pokryć z własnej kieszeni.
Podróżujący powinni mieć świadomość tego, że każde państwo ma własne regulacje prawne dotyczące pokrycia kosztów leczenia. Znaczna część krajów europejskich przyjęła zasadę, że część opłat medycznych jest współfinansowana a nie refundowana, dlatego podczas pobytu za granicą, chcąc skorzystać z usług stomatologicznych lub będąc zmuszonym zostać w szpitalu (a będąc w posiadaniu jedynie karty EKUZ), musimy liczyć się z tym, że zostaniemy obciążeni przynajmniej częścią kosztów z tym związanych.
Na ratunek ubezpieczenie turystyczne
Polisa turystyczna w odróżnieniu od EKUZ nie jest darmowa, jeśli jednak już o kosztach mowa, to zdecydowanie bardziej opłaca się wydać kilkaset złotych na to, by zapewnić sobie ochronę podczas wakacji, niż wydać kilka, a może nawet kilkadziesiąt razy tyle, na koszty związane z leczeniem szpitalnym i nie tylko. Czego dotyczy ochrona z polisy turystycznej? Jej zakres można dobrać indywidualnie. Istnieje możliwość ubezpieczenia się od kosztów leczenia, ale też objęcia ochroną bagaż czy nawet nieruchomości w kraju na czas naszego pobytu poza jego granicami.
Przykładowe ubezpieczenie turystyczne znajdziesz tutaj: https://www.insurancechoice.co.uk/products/travel-insurance-products/travel-insurance-with-medical-conditions/.
