Partner: Logo KobietaXL.pl

I tak mamy przechlapane. Kiedy wchodzimy w wiek średni, z trudem godzimy się ze zmarszczkami, przemijającą urodą. Bo na topie jest gładkie, chude i jędrne. A tu w dodatku nadchodzi ONA. Menopauza we własnej osobie. Zaczynasz się pocić, płynie z ciebie strugami w najmniej właściwym momencie. Albo nie spisz po nocach, raz jesteś mokra, raz z zimna trzęsiesz zębami. Rzuca się też na głowę – masz ochotę na płacz, albo rwiesz włosy z wściekłości. Domownicy obchodzą cię szerokim łukiem. Matce odbiło – najczęściej można wtedy usłyszeć.

Nie, nic ci nie odbiło – wchodzisz w nowy etap życia. Często bardzo uciążliwy i trudny. Nie wstydź się tego – mów głośno o objawach, uprzedź, że możesz mieć wahania nastroju i wcale to nie jest od ciebie zależne! Menopauza nie jest chorobą, ale jest okresem, w którym nie jest łatwo i nie mamy na to żadnego wpływu. Nie jest też żadnym wstydem, powodem do chowania się po kątach. Możesz nie być podczas niej szczęśliwa, zaczniesz tyć, skóra zrobi się jak papier, a zmarszczki zaczną pokazywać się na potęgę. Ale nie masz wyboru – musisz ją przetrwać i szukać ratunku. Sięgnij po suplementy diety, idź do lekarza. Badaj się, bo to niebezpieczny czas dla zdrowia. Nie ukrywaj menopauzy przed światem, bo tylko robisz sobie krzywdę. My, kobiety mamy do niej prawo i inni muszą to uszanować!

 

Magdalena Gorostiza

 

Zapraszam do lektury Moja wojna z menopauzą

Tagi:

babskim okiem ,  menopauza ,  kobieta , 

Kliknij, aby zamknąć artykuł i wrócić do strony głównej.

Polecane artykuły:

Podobne artykuły:

Powrót
Wyszukiwarka
Newsletter
zapisz